Ajax Amsterdam nie zwlekał i już dzisiaj podał nazwisko nowego menadżera zespołu, którym zostanie Alfred Schreuder. Podpisze on dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok.
Powrót do Ajaxu
Schreuder pracował już w Ajaxie, ale jako asystent pierwszego trenera. Miało to miejsce na początku pracy Erika ten Haga w klubie z Amsterdamu. W sezonie 2018/19 był członkiem sztabu, kiedy Ajax niespodziewanie doszedł do półfinału Ligi Mistrzów. Kolejnym krokiem w jego karierze trenerskiej była samodzielna praca w Hoffenheim, gdzie w sezonie 2019/20 zajął bardzo dobre 6 miejsce w Bundeslidze. Zdecydował się jednak zakończyć pracę w Niemczech i dołączył do Ronalda Koemana w FC Barcelonie, gdzie zajął miejsce jego asystenta. Po zwolnieniu Koemana z Barcelony przez chwilę pozostawał bez pracy, ale w styczniu tego roku otrzymał szansę samodzielnego prowadzenia belgijskiego Club Brugge. Tam spisuje się bardzo dobrze, notując średnio 2,37 punkty na mecz. Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek Club Brugge zajmuje pierwsze miejsce w barażach o mistrzostwo.
Duży bagaż doświadczeń
Alfred Schreuder jest doceniany ze względu na swoje podejście taktyczne, a także dużą wszechstronność. W ostatnich latach zbierał doświadczenie zarówno jako pierwszy trener jak i asystent menadżera. Pracował z takimi postaciami jak Huub Stevens, Julian Nagelsmann, Erik ten Hag i Ronald Koeman. Miał więc okazję uczyć się fachu trenerskiego od uznanych trenerów.
W Ajaxie Amsterdam wiązane są z nim spore nadzieje. Ambicje klubu sięgają już nie tylko dominacji na krajowym podwórku, ale także bardzo dobrego prezentowania się w Europie. Nie mówi się o powtórzeniu awansu do półfinału Ligi Mistrzów, ale wymagane jest, aby klub rokrocznie meldował się w fazie pucharowej najważniejszych klubowych rozgrywek na starym kontynencie.