Gdy oczy praktycznie wszystkich entuzjastów futbolu zwrócone są na klubowe mistrzostwa świata, do gry po przerwie reprezentacyjnej wróciła najlepsza skandynawska liga. I to z nie byle jakim meczem! Na otwarcie kolejki Eliteserien mierzyli się zeszłoroczny mistrz i wicemistrz, czyli Bodø/Glimt i SK Brann. Na Aspmyra zaciętej walki jednak nie było. Na boisku rządzili dziś gospodarze.
Blomberg bez litości dla byłych kolegów
Wynik spotkania już w 5. minucie otworzył Ole Didrik Blomberg. Zawodnik ten był w zimę bohaterem najgłośniejszego transferu wewnątrz Eliteserien, gdy na północ przeniósł się właśnie z Brann. Dziś jednak nie miał litości dla swoich byłych już kolegów. Zza 16. metra pokonał on Mathiasa Dyngelanda kapitalnym strzałem i dał Glimt prowadzenie. Zawodnik urodzony i wychowany w Bergen nie szczędził się również z radością, czym mocno podpadł kibicom Brann. Świetną okazję na wyrównanie miał w 21. minucie Bård Finne, jednak Nikita Haikin stanął na wysokości zadania w bramce gospodarzy. W 36. minucie po bardzo składnej akcji Bodø podwyższyło prowadzenie za sprawą Kaspra Høgha. Radość nie trwała jednak długo. Duńczyk znajdował się na minimalnym spalonym, co skutkowało anulowaniem bramki. Długo jednak nie musieliśmy czekać, gdyż już 4 minuty później po dośrodkowaniu Patricka Berga to znów Høgh umieścił piłkę w siatce. Tym razem po kolejnej analizie VAR gol został uznany.
Saltnes pieczętuje zwycięstwo
Po przerwie gospodarze na Aspmyra nie mieli zamiaru prestać strzelać. Już w 47. minucie spotkania podwyższyli oni prowadzenie na 3-0. Po raz kolejny kapitalnym dośrodkowaniem popisał się Patrick Berg. Tym razem w polu karnym znalazł się Ulrik Saltnes, który umieścił piłkę w siatce po odbiciu od poprzeczki. Niedługo później świetną okazję na 4-0 miał jeszcze Fredrik Bjørkan. Uderzył on jednak zbyt mocno, i piłka przeleciała nad poprzeczką. Do końca spotkania gospodarze cofnęli się i bronili prowadzenia. Brann zdołało sobie stworzyć praktycznie tylko jedną groźną sytuację, gdy w 81. minucie na bramkę Haikina uderzył Hansen. Rosjanin jednak po raz kolejny był na posterunku i wybronił strzał, tym samym zapewniając sobie czyste konto.
Tym samym sytuacja w tabeli robi się bardzo ciekawa. Lider, czyli Viking Stavanger potencjalnym zwycięstwem może jutro powiększyć przewagę nad drugim Brann do aż dziewięciu punktów. Bodø/Glimt po dzisiejszym zwycięstwie plasuje się na czwartym miejscu. Trzeba jednak wziąć pod uwagę liczbę rozegranych meczów przez poszczególne zespoły. Drużyny, które latem przystąpią do eliminacji europejskich pucharów i Bodø/Glimt, które wiosną grało w fazie pucharowej LE, przekładały swoje letnie spotkania na wcześniejsze lub późniejsze terminy. Tym samym liczby rozegranych spotkań w Eliteserien wahają się w przedziale od 9 do 12.