Reprezentacja Polski zapewniła dziś wiele emocji kibicom. Na PGE Narodowym oglądaliśmy prawdziwą karuzelę szaleństwa. Niestety, szkopuł w tym, że Szkocja wyszła z tego starcia zwycięsko. Tym samym Polska spadła do dywizji B Ligi Narodów. Po meczu na pytania dziennikarzy odpowiedział Michał Probierz. Poruszono kilka ciekawych kwestii, a selekcjoner mimo słabych wyników, znalazł w grze kadry wiele pozytywów.
Powinniśmy to utrzymać
Na początek konferencji, usłyszeliśmy perspektywę trenera po przegranym meczu: Zdawaliśmy sobie sprawę, że to spotkanie tak się potoczy. Mieliśmy multum sytuacji, chyba z osiem, choć Łukasz też wiele wybronił. Uważam, że mieliśmy bardzo dobre momenty. W końcówce zadecydował brak doświadczenia. Mieliśmy młody blok defensywny. W ostatniej minucie mieliśmy piłkę na połowie przeciwnika i powinniśmy to utrzymać.
Zapytany o przemiany oraz braku stabilizacji w składzie, odpowiedział: Trzeba pamiętać, że przemiany będą. Uważam, że pewne elementy wymagają pracy. Nie mam problemu, by dalej ten zespół rozwijać. Sądzę, iż idziemy w dobrym kierunku. Zmiana pokoleniowa będzie bolesna.
Bardzo pochlebne słowa z ust trenera padły w kierunku Łukasza Skorupskiego: Łukasz pokazał klasę, zaliczył dziś wiele świetnych interwencji. Jeśli chodzi o kwestie pierwszego bramkarza, ustalimy ją wspólnie z trenerem Dawidziukiem.
Czy to ptak?
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) November 18, 2024
Czy to samolot?
Nie, to Łukasz Skorupski!
__
72′ #POLSCO 1:1 🇵🇱🏴 pic.twitter.com/gL7dheHaT9
Michał Probierz jest pewny swego
Dziennikarze pytali również o to, co zmieniło się w reprezentacji pod batutą Michała Probierza. Wiedziałem, że przychodzę w trudnym momencie. Skala trudności przeciwników była znaczącą. Graliśmy z zespołami, z którymi mamy problemy. Piłkarsko jesteśmy zdecydowanie lepsi niż w czerwcu, tworzymy wiele sytuacji, brakuje wykończenia. Mamy problemy w grze defensywnej, wiąże się to z brakiem regularnej gry zawodników w klubach – odpowiedział selekcjoner.
Jeśli chodzi o kwestie obranej drogi, Michał Probierz jest pewny swego – Doświadczenie wielu zawodników jest kluczowe. Trochę nam tego brakuje. Zagraliśmy z Walią, nie tracąc gola. Można na mnie wieszać psy, ja sobie z tego zdaje sprawę. Nie mam zamiaru cofać się z obranej drogi. Wielu zawodników nie gra, a zależy mi na tym, by grali. Najważniejsze jest to, aby zawodnicy regularnie występowali w klubach i nie było kontuzji. Mamy bazę piłkarzy, których obserwujemy. Życzę sobie, żebyśmy mieli do wyboru 40 zawodników. Dlatego ja życzę zawodnikom, żeby grali jak najwięcej.
Poruszono także aspekt Kacpra Urbańskiego, który mecz rozpoczął na ławce rezerwowych. Probierz odpowiedział analogicznie do innych piłkarzy – Jeśli mówimy o Kacprze Urbański, najważniejsze dla niego jest to, aby grał w Bolonii.