Jak podaje hiszpański dziennikarz Shay Lugassi, Joao Felix może opuścić Atletico Madryt już tego lata. Portugalczyk miał zostać zaoferowany kilku europejskim klubom, a Diego Simeone nie uważa go za nietykalnego.
Póki co Felix sprawdza dostępne opcje
Według Lugassiego jednym z klubów, któremu zaproponowano Felixa jest PSG. Na ten moment jednak opiera się to bardziej na badaniu rynku i sprawdzaniu dostępnych opcji. Zespołem najbardziej zainteresowanym ściągnięciem Portugalczyka ma być Tottenham. Antonio Conte przebudowuje kadrę zespołu i rozważa wiele różnych możliwości. Dodatkowo w ewentualny transfer Felixa mogliby być włączeni Giovanni Lo Celso i Emerson Royal. Argentyńczyk ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w hiszpańskim Villarrealu i ponoć przyciągnął uwagę samego Simeone. Cholo widziałby go w swojej drużynie jako uzupełnienie środka pola. Tottenham mógłby więc w ten sposób zmniejszyć kwotę żądaną za Portugalczyka, co ułatwiłoby ewentualne negocjacje.
Wśród innych klubów zainteresowanych Portugalczykiem wymienia się chociażby Juventus, Chelsea czy Manchester City. Zainteresowania Portugalczykiem nie ukrywała też FC Barcelona. Felix miał też ponoć przekazać swoim agentom, aby ofertę z Barcy rozpatrywali w pierwszej kolejności. Z klubem z Katalonii łączonych jest wiele nazwisk, ale cały czas ciężko brać na poważnie ich plany transferowe. Duma Katalonii wciąż zmaga się z dużymi problemami finansowymi i do plotek transferowych z ich udziałem należy podchodzić z odpowiednim dystansem.
Zablokowany potencjał
Osobiście nie dziwią mnie plotki o odejściu Joao Felixa. Portugalczyk jest bardzo utalentowanym zawodnikiem, który jednak w Atletico nie miał okazji rozwinąć skrzydeł. Kiedy tylko dostawał możliwość zaprezentowania swoich umiejętności, to zawsze był piłkarzem, którego chciało się oglądać. Niestety w Atletico jego potencjał bardzo często był blokowany przez defensywne nastawienie zespołu. Nauczył się pracować dla zespołu, ale odbyło się to kosztem jego statystyk w grze ofensywnej. Wystarczy nadmienić, że przez 3 sezony w Hiszpanii ani razu nie przekroczył bariery 10 bramek w lidze.
Jeszcze do niedawna wydawało się, że Joao Felix jest nietykalny i nie ma żadnych szans na jego transfer. Sam Diego Simeone miał jednak zmienić zdanie w tym temacie. Atletico ma być ponoć gotowe na pożegnanie się z kilkoma napastnikami po to, aby lepiej zbalansować kadrę na kolejny sezon. Agent Portugalczyka pozostaje więc w kontakcie z kilkoma dużymi klubami i niewykluczone, że już tego lata będziemy świadkami hitu transferowego z Joao Felixem w roli głównej.