Amerykański raper Snoop Dogg ponownie przyciągnął uwagę świata futbolu, tym razem za sprawą deklaracji o chęci inwestycji w Celtic. Muzyk, który od lat deklaruje sympatię do szkockiego klubu, zapowiedział, że „jest gotów zainwestować własne pieniądze, jeśli tylko właściciele wyciągną do niego rękę”. Jego zdaniem klub potrzebuje nowego impulsu, a najlepszym ruchem byłby powrót byłego trenera, Ange Postecoglou.
Snoop Dogg nie od dziś uchodzi za jednego z najbardziej rozpoznawalnych celebrytów interesujących się piłką nożną. W przeszłości pojawiał się na stadionach Premier League, a w jego domu nie brakuje pamiątek Celticu. Teraz jednak artysta deklaruje coś więcej niż tylko kibicowanie. Jak podkreślił w rozmowie z Daily Record, „Celtic to wielki klub, z ogromną historią i oddanymi kibicami. Brakuje im tylko odrobiny świeżego podejścia i człowieka, który potrafi zbudować zespół na lata”. Tym człowiekiem miałby być Postecoglou – trener, który w latach 2021–2023 zdobył z Celtikiem mistrzostwo Szkocji i wprowadził drużynę do fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Snoop Dogg zainwestuje w Celtic, a trenerem znowu będzie Postecoglou?
Wypowiedzi rapera pojawiły się w trudnym momencie dla Celticu. Klub niedawno rozstał się z Brendanem Rodgersem po serii nieudanych występów, a drużynę tymczasowo prowadzi Martin O’Neill. Kibice coraz głośniej wyrażają niezadowolenie, a zarząd jest pod presją, by znaleźć rozwiązanie, które przywróci stabilność. W tym kontekście słowa Snoopa Dogga zabrzmiały jak manifest nadziei, ale i ostrzeżenie. „Jeśli Celtic chce wrócić na szczyt, musi zaufać ludziom, którzy już raz pokazali, że potrafią zwyciężać” – dodał muzyk.
Inspiracją dla rapera miał być przykład Wrexham, walijskiego klubu, który zyskał globalny rozgłos dzięki inwestycjom aktorów Ryana Reynoldsa i Roba McElhenneya. „To, co zrobili Ryan i Rob, jest dowodem, że pasja i rozrywka mogą iść w parze z piłką nożną. Dlaczego nie spróbować tego samego w Glasgow?” – zauważył artysta.
Choć na razie trudno mówić o konkretnych rozmowach, eksperci podkreślają, że Snoop Dogg ma zarówno środki, jak i rozpoznawalność, które mogłyby pomóc klubowi w promocji i przyciągnięciu sponsorów. Jego zaangażowanie mogłoby otworzyć Celtikowi drzwi do globalnego rynku medialnego – zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych. Na ile realna jest ta wizja, pozostaje sprawą otwartą. Niemniej jednak wypowiedzi Snoopa Dogga pokazują, że legenda hip-hopu wciąż potrafi zaskakiwać.