Jeśli nie wiadomo o co chodzi z Sebastianem Szymańskim…

Saga transferowa związana z Sebastianem Szymańskim staje się coraz bardziej męcząca. Polak szybko wkomponował się w skład Feyenoordu Rotterdam, miał znaczący wkład w zdobycie mistrzostwa Holandii. Mniej więcej w listopadzie stało się oczywiste, że wykupienie 24-latka z Dynama Moskwa jest opłacalne, a Szymański nie powinien robić kroku w tył i wracać do Rosji. Tymczasem na niewiele ponad miesiąc przed powrotem Eredivisie przyszłość reprezentanta Polski pozostaje zagadką. Strony niby są blisko, a jednak daleko. Pojawia się wątek turecki, przepychanki dotyczące pieniędzy. O co tutaj właściwie chodzi?

Holenderskie media od początku wskazywały na jeden problem, który miał utrudniać dalszą współpracę

Oczekiwania finansowe zawodnika. Już w marcu serwis 1908.nl twierdził, że Szymański oczekuje zarobków rzędu 2 milionów euro, a tyle Feyenoord po prostu mu nie da. Cytując nasz ówczesny tekst:

REKLAMA

Problematyczna pozostaje kwestia zarobków zawodnika. Szymański w Rosji mógł podobno liczyć na pensję rzędu 2 milionów euro (brutto) za sezon. Feyenoord nie chce przejmować takiego wydatku i tworzyć kominów płacowych. Wykupienie Sebastiana wiązałaby się z koniecznością przekonanie piłkarza, by zdecydował się na znaczną obniżkę oczekiwań finansowych. Alternatywą pozostaje poprawa pensji pozostałych zawodników, by nie było większych różnic.

Feyenoord wygrał wówczas 13 kolejnych ligowych spotkań i w świetnym stylu zapewnił sobie tytuł mistrzowski. Holenderskie media zaczęły sugerować, że wykupienie Szymańskiego z Dynama Moskwa nie jest prawdopodobne, ale Feyenoord chętnie przedłuży wypożyczenie. Sytuacja stawała się tak pewna, że w pewnym momencie poinformowano, że przyszłość Polaka jest już klarowna i związana z Rotterdamem. 3 lipca wspomniane 1908.nl zaczęło jednak wątpić. Przyznali wówczas, że co prawda strony były dogadane, ale agent zawodnika zażądał pensji wynoszącej 2 milionów euro (netto) za sezon! Szok, który… zapowiadano już w marcu (chociaż wówczas mówiono o kwocie brutto).

Szymański zagra w Turcji… Tylko czy Turcy o tym wiedzą?

Ten sam serwis wskazał wczoraj, że Polak jest bliski angażu w… Fenerbahce, które szuka następcy Ardy Gülera, sprzedanego do Realu Madryt. Holendrzy z 1908.nl stawiają jasno sprawę – to nie Rosjanie robią problem, a Szymański. Naszym zdaniem sytuacja od początku jest oczywista. Piłkarz i jego agent chcą wykorzystać 5 minut w karierze Szymańskiego i wynegocjować jak największą kasę. Nie ma w tym nic złego! Oczywiście, są gdzieś ambicje piłkarskie i możemy dyskutować czy ewentualny powrót do Rosji były destrukcyjny dla kariery Szymańskiego. Czy liga turecka jest lepszym miejscem do rozwoju niż liga holenderska? Zostawiamy to do Waszej oceny.

Nieco żenujące jest jednak szukanie tanich wymówek. Gdy 1908.nl wprost pisało o pieniądzach, nasze media wmawiały, że to „źli Rosjanie blokują dalszą grę Polaka w Feyenoordzie”. Obecnie również rodzime portale piłkarskie sugerują, że Feyenoord nie jest przekonany, a Fenerbahce daje wielkie pieniądze. Tak na marginesie, Turcy pobiją swój rekord transferowy (i to prawie dwukrotnie), by zastąpić wielki turecki talent i tyle samo, co zapłacili na jego sprzedaży wydać na 24-letniego Polaka? Taaa… Od 8 lat zrobili JEDEN transfer przekraczający 6 milionów euro, ale tak po prostu rzucają 20 milionów za Szymańskiego.

Ryzykowna gra

Być może jesteśmy uprzedzeni, a Szymański rzeczywiście stanie się bohaterem największego transferu w historii Fenerbahce. Może nawet jego agent wynegocjuje mu najwyższą pensję w dziejach Feyenoordu? Szkoda jednak, że Sebastian po naprawdę fajnym sezonie stoi obecnie w rozkroku. Lada moment mistrzowie Holandii zaczną przygotowania do Champions League. Czy Szymański będzie brał w nich udział? A może tymczasowo wróci do Moskwy? Żeby nie było wątpliwości – rozumiemy, że to trudna decyzja dla samego zawodnika i niepowtarzalna okazja wywalczenia wielkiego kontraktu. Pytanie, czy nie odbije się ona na samym piłkarzu? Na forach fanów Feyenoordu można wyczuć zmęczenie sytuacją. Wydawało się, że wszystko jest już jasne, a jednak pojawiły się kolejne komplikacje…

Source1908.nl
SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,721FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ